5. Akumulator ciepła i chłodu w posadzce i ścianach.

Aby jednak ogrzewanie energią słoneczną w domu pasywnym mogło być efektywne, konieczne jest przechowanie tego ciepła "na potem". W domku o lekkiej konstrukcji (np. drewnianym, letniskowym), niewielka ilość energii słonecznej szybko podniesie temperaturę ścian i powietrza, ale równie szybko domek się wychłodzi. Najwięcej ciepła potrzeba do ogrzania domu w nocy (gdy różnica temperatur między wnętrzem a otoczeniem jest największa), a pozyskać je można tylko w dzień — dlatego trzeba je jakoś zakumulować. Odbywa się to dzięki wykonaniu domu w tradycyjnej, ciężkiej technologii.

Grube, murowane ściany, nawet działowe, grube betonowe wylewki w podłodze, rezygnacja z wykańczania wnętrza płytami kartonowo-gipsowymi czy boazerią, to wszystko służy też akumulowaniu ciepła.

Dzięki temu nawet przez cały słoneczny dzień temperatura we wnętrzu domu pasywnego wzrasta nieznacznie, bo duże ilości ciepła pochłaniane są przez ciężkie materiały budowlane. Później, w nocy, ciepło to jest powoli uwalniane do wnętrza, by wyrównać straty ciepła z domu.

Przy doborze materiałów ważna jest ich aktywność cieplna. Często nawet przez fachowców źle interpretowana. Często mówi się o " zimnych materiałach" i większość osób ich unika. Jeśli przy dotknięciu ręką mamy wrażenie chłodu to jest to wspaniały materiał do gromadzenia " chłodu lub ciepła ". Czyli z naszej ręki materiał odbiera np.energię cieplną, aby ją magazynować w sobie i oddać, czyli ogrzać naszą rękę gdyby była ona chłodniejsza od materiału. Duża aktywność oznacza szybkość magazynowania i oddawania energii cieplnej przez materiał budowlany. Ta cecha decyduje o tym, jak długo będzie utrzymywać ciepło w domu. Im wyższa aktywność cieplna tym chłodniejszy w dotyku materiał. Bardzo szybko magazynuje energię cieplną, ale także szybko oddaje je otoczeniu. Im mniejsza aktywność cieplna, tym niewiele ciepła jest oddawane przez materiał i oczywiście mizernie w nim magazynowane.

15 Lipiec 2016